Historia mody w PRL-u

Styl

Written by:

Udostępnij:
RSS
Follow by Email
Facebook
Google+
http://www.3art.org/historia-mody-w-prl-u/
Twitter

Należy zacząć od tego, że moda, towarzysząca społeczeństwom od stuleci, kształtowała się w Polsce Ludowej w specyficznych warunkach. Z kolei czasy powojenne XX wieku to początki kultury młodzieżowej. Wykształciła ona swój własny styl.

Moda tego okresu była na wskroś upolityczniona. Ubierano się zgodnie z zaleceniami partii lub przeciwko zaleceniom. Natomiast znane projektantki jak: Barbara Hoff i Grażyna Hase proponowały rozwiązania kompromisowe. Należy zaznaczyć, że środowiska młodzieżowe obok stonowanego stylu starszego pokolenia, popularyzowały trendy spoza żelaznej kurtyny. Naśladowały one style słynnych w owych czasach muzyków, identyfikowały się z zachodnimi subkulturami. Z drugiej jednak strony, środowiska owe odpowiadały na aktualne wydarzenia polityczne państwa, manifestując swoje poglądy, poprzez ubiór. Wreszcie, moda młodzieżowa zauważalnie wpłynęła na przekształcenie stylu ubiorów damskich i męskich XX wieku.

Lata 40-te

Okres po zakończeniu II wojny światowej naturalnie nie sprzyjał rozwojowi trendów w Polsce. Odzież noszono taką, jaką udało się zdobyć. Natomiast zniszczoną przerabiano lub reperowano domowymi sposobami. Mimo tych trudności już pod koniec lat 40-tych XX wieku wykształcił się pierwszy młodzieżowy styl. Jego motywem przewodnim był wojskowy ubiór. Z kolei późne lata 40-te to okres, w którym najpopularniejszym strojem stały się wełniane krawaty, zielone swetry i wojskowe torby, płaszcze amerykańskie z podpinką oraz kurtki z pagonami.

Jednym istotnych elementów polityki PZPR-u, który przejął władzę w latach powojennych, była próba odcięcia młodzieży polskiej od wpływów kultury spoza żelaznej kurtyny, ale również w kwestii doboru odzieży. Proponowany przez partię ubiór dla młodzieży miał cechować się estetyką, umiarkowanym kolorem, luźnym, wygodnym krojem. Projektantką tamtego okresu została Jadwiga Grabowska.

Lata 50-te

W tym okresie dla mężczyzn symbolicznym elementem stroju stał się czerwony krawat i sztywny garnitur. Natomiast kobiety ubierać się miały skromnie, aseksualnie, jak przystało na przodownice pracy.
Kolejnym symbolem tamtego pokolenia stały się kolorowe skarpetki Tyrmanda. Włosy bikiniarzy (subkultura młodzieżowa) czesane były na fryzurę zwaną kaczym kuprem. Z kolei ich ubrania były odzwierciedleniem fascynacji modą zachodnią. Była ona zwalczana przez władze komunistyczne. Ubierali oni obszerne marynarki, kolorowe krawaty w egzotyczne wzory. Kobiety oddające cześć owej zakazanej modzie nazywano „kociakami”. Najpopularniejszym pośród nich strojem były kolorowe bluzki, podkreślające figurę sweterki i spódnice według stylu Christiana Diora z 1947 roku.. Dodatkowo kobiety zakładały kolorowe apaszki, zaś włosy czesały w „koński ogon” lub „kunsztowny chaos”.

Z kolei druga połowa lat 50-tych przyniosła zmiany na scenie politycznej Polski. Wówczas władzę przejął Władysław Gomułka. Zainicjował on okres odwilży. Jeżeli chodzi o ubiór to najpoważniejszą zmianą było przekształcenie w 1958 roku Biura Mody w placówkę handlowo-wzorniczą Moda Polska. Na jej czele stanęła Jadwiga Grabowska. Właśnie tej projektantce kobiety z Polski zawdzięczają gustowne kreacje. Ważne również było wprowadzenie na rynek symbolu kultury amerykańskiej — dżinsów. Cieszyły się one sławą zwłaszcza po wybitnych kreacjach filmowych Jamesa Deana i Marlona Brando. W 1958 roku polecała je w „Przekroju” Barbara Hoff. Dowodziła ich uniwersalności i trwałości. Po raz pierwszy udało się zatem połączyć młodzieżowe potrzeby z oficjalnie lansowaną modą. Koniec lat 50-tych to także początek powszechnego domowego szycia. W tym okresie ponadto przerabiano dostępne w sklepach niemodne ubrania na odzież modną.

Oprócz amerykańskiego trendu, popularny styl lat 50-tych przybył do Polski z Francji. Była to tzw. „moda na egzystencjalistów”(powojenny styl kultury francuskiej). Jej elementem wyróżniającym była czarna garderoba, która była w warunkach polskich niełatwa do uzyskania. Były to osoby, które z zapałem farbowały swetry, spodnie i buty na czarno domowym sposobem Natomiast kobiety przygotowywały specyficzne obuwie zwane ”trumniakami” wycinając wierzchnią część tenisówek i farbując podeszwę na czarno. Ponadto nie nakładały makijażu, a także nosiły krótko obcięte włosy.

Lata 60-te
W tym okresie jeżeli chodzi o kwestię odzieży, dla zneutralizowania handlu bazarowego, zlecono zakładom państwowym takim jak: „Dana”, „Odra”, „Rekord”, „Polboy”, przygotowanie kolekcji, które odpowiadałaby gustom konsumentów. Ważne tutaj jest to, że wszczęto produkcję dżinsów. Krajowe dżinsy nie dorównywały jednak zagranicznym wyrobom. Nie dziwi fakt, że obiektem pożądania stały się te przysyłane z zachodu.

W latach 60-tych, to właśnie Barbara Hoff, była jedną z nielicznych osób w świecie polskiej mody, która zaspokajała w pewnym stopniu wymagania i marzenia młodzieży, co więcej, dyktowała najnowsze trendy. Warto zwrócić uwagę, że projektowane ubrania musiały spełniać najpilniejsze wymogi: być tanie, dostępne, uniwersalne i gustowne. Barbarze Hoff dorównywała wówczas tylko Grażyna Hase, projektantka „Cory”, Jej każdą kolekcję cechował jakiś motyw przewodni: tkanina, folklor lub inny temat.

Lata 60-te, zwłaszcza początek, to okres wielkiej popularności zespołu „The Betales”. Wywarła ona wpływ na panującą powszechnie modę. W Polsce na wizerunku angielskiego zespołu wzorowali się członkowie grupy „Czerwone Gitary”. Pokazywali oni modę na dłuższe włosy, wąskie, drelichowe spodnie, marynarki bez kołnierzy, krawaty śledziki, golfy i obowiązkowo gitary. Dziewczęta zaczesywały natomiast włosy w fryzury „na chłopaka”. Nosiły ubrania podkreślające wąskie biodra, płaskie biusty i brzuchy, takie jak: plisowane sukienki, wąskie kostiumy bez kołnierzy, bluzki z żabotami, pantofle z prostym obcasem. Najbardziej rewolucyjnym osiągnięciem II połowy lat 60-tych okazały się spódniczki mini.

Z kolei sukienki Polek przybrały następujący wygląd: u góry były ciasne i dopasowane, na dole zaś lekko rozszerzone, noszone z paskiem na talii lub na biodrach. Popularnym motywem stały się duże kieszenie i rękawki z bufką, podkolanówki, tenisówki lub sportowe pantofle. Natomiast w porze jesiennej wzorzyste rajstopy. Warto dodać, że w rocznicę rewolucji październikowej w 1967 roku Grażyna Hase przygotowała pokaz mody, który nawiązywał do motywów radzieckich i rosyjskich. Zaprezentowano szereg kreacji w rozmiarze mini: kraciaste rozszerzane spódniczki, swetry z wzorem a’la pas nabojów, szerokie spodnie do kolan, tweedowy kostium z jednorzędowym żakietem, kamizelką, minispódniczką i czapką, luźna tunikowa sukienka do długich botków.

Hitem lat 60-tych należy uznać bezsprzecznie płaszcze ortalionowe. Sprowadzane najczęściej były z zagranicy.
Warto zwrócić uwagę, że koniec lat 60-tych przyniósł doniosłe osiągnięcia techniczne związane z planami badań przestrzeni kosmicznej. Silne zainteresowanie kosmosem odzwierciedliła moda. Zapanowały w niej geometryczne kształty, architektoniczne podziały, wstawki z innego materiału. Zakład „Cora” wyemitował sukienki sztruksowe o kontrastowych kolorach kołnierza, mankietów i kieszeni.

W roku 1967 nastąpiła w Polsce krótkotrwała moda na czapki z daszkiem. Rok ten był także przełomowym dla „Mody Polskiej”. Na emeryturę odeszła bowiem Jadwiga Grabowska. Zespół projektantów znacznie się „odmłodził”.
W roku 1968 planowano natomiast pokaz nowej kolekcji: minispódniczek i sukienek zdobionych angielskim haftem, bezrękawników, beretów oraz wojskowych spodni, słowem, ubrań nawiązujących ponownie do mody zachodnioeuropejskiej. W związku z wydarzeniami marcowymi 1968 roku zakazano tego pokazu. Argumentowano to tym, że w proponowanym stylu zwykła znajdować upodobanie młodzież bananowa (przywódcy młodzieży akademickiej odpowiedzialnej za protesty przeciwko rządowej nagonce antysemickiej).

Z kolei przełom 1967/68, to moda hipisowska. Władza patrzyła nieprzychylnym okiem na: długie, rozpuszczone włosy, kwieciste, kolorowe koszule, swetry noszone bez podkoszulka, połatane, podarte dżinsy. Moda ta zaprzeczała geometryzacji ubioru lat 60-tych. Młode pokolenie nosiło:, np.: dżinsy dzwony, kurtki dżinsowe, stroje z góralskimi motywami, stroje ludowe, itp.

Źródło:

https://www.google.com/imgres?imgurl=https%3A%2F%2Fapi.culture.pl%2Fsites%2Fdefault%2Ffiles%2Fimages%2Fimported%2Ffilm%2Fportrety%2FDzienisiewicz_Olbrychska_Monika%2Flunatycy_kadr_fot_filmoteka.jpg&imgrefurl=https%3A%2F%2Fculture.pl%2Fpl%2Fartykul%2Fdzinsy-z-pewexu-bluzki-z-firanek-uliczna-moda-lat-50-i-60&docid=9gjVVo5Qy2dnaM&tbnid=RufxV3YtYzGjrM%3A&vet=10ahUKEwi9uaXi-o_bAhWiJ5oKHYZaD-IQMwhNKBUwFQ..i&w=770&h=509&client=firefox-b-ab&bih=615&biw=1366&q=moda%20prl&ved=0ahUKEwi9uaXi-o_bAhWiJ5oKHYZaD-IQMwhNKBUwFQ&iact=mrc&uact=8

Lata 70-te
Lata 70-te przyniosły, oprócz zmiany najwyższych władz w Polsce, także nowe rewolucje obyczajowe. Przede wszystkim upowszechniły się damskie spodnie, które zostały towarzysko dozwolone również poza miejscem pracy, domem i boiskiem. Wcześniej spodnie mogły zakładać kobiety pracujące w fabrykach, grające w tenisa lub pracujące w domu. Warto zwrócić uwagę, że już pod koniec lat 60-tych europejskie kobiety zaczęły ubierać się w spodniumy. Były to kostiumy, w których spódnicę zastąpiły długie spodnie i nie budziło to zgorszenia ani zdziwienia. W Polsce na pierwsze spodniumy kobiety musiały poczekać nieco dłużej. Wejście Polek do świata pracy zawodowej nie uprawniało ich, zdaniem wielu, do noszenia spodni. Ten wygodny ubiór próbowała uczynić popularnym Jadwiga Grabowska w 1964 roku. Jednak nadal, pomimo wszystko, panie ubierające spodnie do biura musiały liczyć się z naganą pracodawcy.

Okres ten to także kontynuacja luźnych fasonów, zapoczątkowanych przez modę hipisowską. Dominowały kreacje praktyczne i jednakowe dla kobiet i mężczyzn. Spódniczki mini zostały zastąpione przez maksi. Nawiązywały do sukien babć. Dodatkowo modne stały się bufiaste rękawy, fartuszki, falbanki, spódnice midi z rozcięciem z przodu odsłaniającym jedno kolano oraz spódniczki zapinane tylko na dwa guziczki i odsłaniające pod spodem krótkie spodenki.

Jednym z najmodniejszych stylów był styl wiejski. Najpopularniejszym wzorem drobne kwiatki. Chłopcy wybierali w owym czasie ubrania w stylu indyjskim. Były to długie bluzy, koszule i tuniki, marynarki ze stójką. Prawdziwe odrodzenie przechodziły wówczas ubrania z włóczki. Popularnymi dodatkami były: torebki listonoszki, kenzo torebki noszone jako biżuteria, mieszki, torebki z kolorowego sznurka. Na stopach młodzieży dominowały trampki i chodaki na drewnianej podeszwie, sandały na korku, baleriny. Do mody weszły także koturny. Pomimo tych nowości, w społeczeństwie dominowały wyroby dżinsowe.

Połowa lat 70-tych to zmiana fasonu spodni. Pojawiły się obszerne nogawki u spodni na całej ich długości. Ubrania zaczęły być luźne. Najczęściej w kolorze niebieskim i khaki. Hitem był kombinezon z koszulową górą, z nogawkami zmarszczonymi tuż nad kostką i kangurowatymi kieszeniami projektu Barbary Hoff. Do mody powrócił styl wojskowy. Z butów najpopularniejsze wśród młodzieży nadal były trampki, wysokie buty kowbojskie.
Jeżeli chodzi o garderobę osób starszych w tym okresie obfitowały: długie spódnice, barwne, kwieciste chusty, szerokie spodnie i koszule, rozkloszowane oraz luźne ubrania. Zamiast obcisłej odzieży proponowane były fasony powłóczyste, proste oraz lekkie.

Koniec lat 70-tych to narodziny stylu disco. Styl disco przywrócił do mody skórzane kurtki a’la Elvis, w kolorze czarnym lub białym, popularyzował obcisłe, błyszczące kombinezony, równie obcisłe spodnie w kant, wąskie krawaty. Strój ten musiał podkreślać walory ciała. Do łask powróciły obcisłe dżinsy i spódniczki mini, rozkloszowane spódniczki na szelkach.
Latem 1979 roku Barbara Hoff wyemitowała rock’n’rollową kolekcje. Dla dziewcząt były to sukienki o obcisłej górze i kloszowej spódnicy, lub szerokie spódnice w stylu lat 50-tych z wszytymi wewnętrznymi kieszonkami. Dla chłopców zaproponowano granatowe dżinsy, podkoszulek bez rękawów i buty sztyblety oraz marynarskie czapki.

Lata 80-te
W okresie ostatniej dekady przed przekształceniami ustrojowymi zapanowała w Polsce zwłaszcza wśród młodzieży pogoń za modnymi kreacjami. Uzyskanie ich wcale nie było łatwe. Warto zwrócić uwagę, że jednym z najciekawszych i charakterystycznych stylów był styl młodzieży uniwersyteckiej. Ona poprzez ubiór demonstrowała nastroje opozycyjne. Studenci zapuszczali brody, nosili półdługie włosy, okulary, ubierali się w stylu wojskowym: w trencze, koszule, amerykańskie kurtki z pagonami, wysokie sznurowane buty, powyciągane swetry. Projektantka Barbara Hoff określiła ten styl „modą na konspirę”.

W roku 1983 młodzież zaczęła izolować się od życia politycznego i organizować w subkulturach. Wyrażały one niechęć do zastanej rzeczywistości i braku wiary w możliwość zmian. Do najbardziej wpływowych należała subkultura punków, która opanowywała coroczny festiwal w Jarocinie. Wyróżniała się ona widowiskowymi irokezami lub tapirowanymi włosami, skórzanymi kurtkami z ćwiekami, zastępowana czasami kurtką wojskową lub płaszczem typu prochowiec, podartymi dżinsami, koszulkami z radykalnymi hasłami i symbolami, łańcuchami i paskami, agrafkami oraz chustkami.

W latach 80-tych bardzo wyraźnie zmienił się wizerunek kobiety. Miała się ona stać poprzez ubiór silna i męska. W prasie kobiecej tego okresu dominują ubrania w stylu „oversize”, czyli bluzki poszerzające znacznie ramiona, na ogół szerokie spodnie zwężające talię, duże kapelusze. Były proponowane najrozmaitsze fasony spodni. Od rurek z małymi mankietami, poprzez klasyczne spodnie z zaszewkami, spódnico-spodnie przed kolano, aż po „farmerskie”, szerokie w biodrach.
Natomiast koniec lat 80-tych to wyraźnie przerysowana linia w spodniach i ramionach. Ponadto brak zaakcentowanej talii. Dżinsy zaczęto nosić jako strój odświętny lub elegancki.

Źródło:
https://historia.org.pl/2014/08/02/moda-prl-u/

 

Filmik o modzie w PRL-u:

Udostępnij:
RSS
Follow by Email
Facebook
Google+
http://www.3art.org/historia-mody-w-prl-u/
Twitter

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *